Ombre, sombre, flamboyage, balayage, to odmiany fryzur, które powinna znać każda kobieta. Jednak wskazanie różnic między nimi, wciąż przysparza nam wielu problemów. Dlatego poniżej wyjaśnimy po kolei, czym charakteryzują się te pojęcia i czym jest koloryzacja włosów.

Ombre

Pochodzenia tego słowa, należy szukać w języku francuskim. Oznacza ono cień. Najczęściej występuje w połączeniu brązu i blondu. Przejścia z koloru na kolor jest zachowane, co oznacza że jest w ogóle niewidoczne, a jeden kolor pięknie wnika w drugi. Koloryzacja ta będzie ładnie prezentować się na mocnych, grubych włosach oraz tych z lokami.  Włosy w kolorze Ombre  to koloryzacja, która polega na pozostawieniu ciemnej nasady włosów i dość mocne rozjaśnienie końcówek. Końcówki są w jasnych odcieniach blondu, ale mogą być również kolorowe. W przypadku ciemnych włosów ombre, końce rozjaśniamy do brązu. Różnica między kolorem u nasady a tym na końcach jest dosyć wyraźna, lecz przejście między nimi powinno być płynne.

Sombre

Jest to połączenie 2 słów – soft, czyli łagodny i z wcześniej omawianej koloryzacji. Jak łatwo można się domyślić, jest to nieco łagodniejsza wersja poprzednika. Kolor jest mniej kontrastowy, a całość bardziej subtelna. Efekt to stopniowe, prawie niezauważalne rozjaśnienie włosów. Przejścia kolorystyczne są prawie niewidoczne. Ta koloryzacja włosów, może być stosowana przy każdej długości włosów. Dla kobiet, które tak intensywna różnica w wybarwieniu włosów może nieco odstraszać, styliści wymyślili delikatniejszą wersję – sombre, – czyli dosłownie  ombre soft lub, jak twierdzą inni – słoneczne ombre. Jest to fryzura inspirowana naturą, włosy ułożone w ten sposób wyglądają, jakby rozjaśniły je promienie słońca po dniu spędzonym na plaży. Efekt jest naturalniejszy, i nie rzuca się w oczy, ale robi nie mniejsze wrażenie od klasycznego koloru ombre. Co ważne, taka koloryzacja świetnie prezentuje się zarówno na włosach ciemnych, jak i jasnych. Dobrze wykonane sombre rozjaśnia kosmyki włosów na całej długości, a nie tylko na końcach, jak to ma miejsce w przypadku ombre. Nie ma, więc ostro zarysowanej granicy pomiędzy odcieniami. Na co warto również zwrócić uwagę, wybierając stylizację sombre, Właściwie wykonane sombre może optycznie dodawać fryzurze objętości – polecana jest, zatem paniom z cieńszymi i rzadszymi włosami. Delikatne refleksy nakładane są już kilka centymetrów poniżej nasady włosów, a kolor jest nierównomierny. Ale niekiedy zdarza się tak, że styliści stawiają na cienkie i delikatne pasemka wykonane tylko wokół twarzy, innym razem rozjaśniają jedynie kosmyki od spodu – widoczne tylko podczas upięcia włosów lub, gdy fryzura jest rozwiana przez wiatr.

Flamboyage

Technika ta, ma za zadanie dodać włosom objętości i świeżości. Rozjaśnianie poszczególnych pasm, sprawia optyczny efekt uniesienia włosów. Jak tego dokonać? Wybieramy poszczególne pasma, z różnych wysokości głowy i rozkładamy je na całej długości włosów. Sprawdza się zarówno u blondynek i brunetek, a stosować ją można nie tylko latem, ale też zimą tworząc ciemne pasma, które pogłębią kolor.

Balayage

Ostatnią, ale równie popularną, po wielu latach zapomnienia techniką, jest balayage, co po francusku znaczy zamiatać.  Polega na nałożeniu pędzlem farby o różnych odcieniach na włosach. Wykonuje się ją od skóry głowy. Różnica pomiędzy kolorami nie powinna przekroczyć 2-3 tonów, ponieważ wtedy otrzymujemy naturalny efekt, bez wyraźnego odcięcia kolorów. Tą technikę szczególnie poleca się kobietom o cienkich włosach.